Nasza książka – poradnik “Wyszczekane Podróże“, to najobszerniejsza odpowiedź. Omawia nie tylko z podróżowanie, ale też różne aktywne formy spędzania czasu z psem jak rower czy kajak. 37 państw na 5 kontynentach, ponad 60 tys. km przejechanych autostopem i tysiące wszystkimi innymi możliwymi środkami transportu (pociągi, statki, samolot itd.), przepłynięcie ponad 3500 mil morskich jachtami. Zdobycie licznych gór (rekord wysokości Snupka to 5822 m) i kilka 2-tygodniowych trekkingów sprawiło, że wiemy o czym piszemy!
416 stron konkretnej treści, przeplatanej przykładami z życia wziętymi, anegdotami z naszych wypraw oraz wskazówkami z różnych dziedzin. Uwzględniamy temat zdrowia, sprawności i samopoczucia psa oraz jego więzi z właścicielem. Poruszamy także kwestie prawne i organizacyjne. Za tą książką stoją lata doświadczeń przerabiania wielorakich sytuacji na różnych płaszczyznach relacji z psami… nie tylko Snupkiem, który zwiedził z nami 37 krajów, ale także Lawy, Krakers i Fibi. To cztery psy i zupełnie różne charaktery, a dla nas też różne wyzwania. A skąd Krakers i Fibi? Bo napisaliśmy książkę wspólnie z Magdą Dzikość w Sercu. Książka jest rozwinięcie, uzupełnieniem, doprecyzowaniem i zaktualizowaniem informacji, które zamieściliśmy od 2015 r. na tym blogu.
Nasze stare wpisy związane z podróżowaniem z psem:
1. Formalności do zagranicznej podróży cz. 1
2. Formalności do zagranicznej podróży cz. 2 – w tych dwóch artykułach bardzo obszernie wyjaśniamy – jak i jakie formalności należy wykonać do wyjazdu z psem. Ponadto odnajdziesz w nich link do strony internetowej, która zawiera listę wymogów wwozu zwierzaka do większości krajów świata.
3. Przydatne rzeczy i podstawowe czynności do podróży z psem – każdej, a nie tylko tej zagranicznej i długiej.
4. Pies w górach i dzikich ekosystemach – jak przygotować i jak się zachowywać odpowiedzialnie wobec natury i dzikich zwierząt.
5. Żeglowanie z psem na jachcie
6. Pies w samolocie
W pozostałych artykułach w sekcji artykułów poradnikowych znajdziecie też psią apteczkę, autostop z psem i tematy mniej związane z psami (jak listę nietypowych rzeczy przydatnych do każdej podróży, np. obieraczka/skrobaczka do ziemniaków, filtr wody czy fałszywy portfel). Jednak wszystkie tematy psie (z wyjątkiem żeglowania) najrzetelniej i obszerniej opisane są w książce. Również dlatego, że Magdy podejście do psów czy podróży różni się od naszego, a jej psy od naszych, co zaowocowało pełniejszym wyczerpaniem tematów. Bo każdy pies, człowiek i ich relacja są unikalne. Więcej
2. Podpowiedzi możesz też szukać na naszym forum FB o zagranicznych wyjazdach z psem.
3. Niektóre praktyczne kwestie podróżowania z psem poruszone też są w wywiadach z nami:
a) Hellodogs https://hellodogs.pl/porady/poznajcie-snupiego
b) Życie w rytmie slow https://www.zyciewrytmieslow.pl/podroze-z-pazurem/
c) Behawiorystka Zuza Rybarczyk (Psiaki w Zen) https://youtu.be/VLjPgh12mbI – najciekawszy, jakiego udzielaliśmy w wersji niepisanej.
d) Dla portalu Onet i Ofemini https://www.ofeminin.pl/lifestyle/to-nas-kreci/podroz-z-psem-snupi-piotr-iza-blogerzy-podroznicy/v5rwhs1
e) Pomysł na weekend http://www.podrozujemy.info/polska-na-weekend/podroz-z-pazurem
Jeśli masz pytanie na jakikolwiek inny temat, chcesz zgłosić jakieś uwagi, albo zaproponować ciekawą współpracę, to pisz śmiało. Wyślij e-mail na pk.miklaszewski@gmail.com
Czy pies to ograniczenia? Pewnie, ale tylko od nas zależy, jak duże i gdzie ich granica. Wyjaśniamy to poniżej, a jeśli chcesz poczytać o tym, jak nasz blog z psi-podróżniczego stał się działalnością aktywistyczno-edukacyjną w kwestiach dewastacji planety zajrzyj do zakładki O NAS.
Chcemy uświadamiać, że do aktywnego spędzania czasu z psem nie potrzeba psa rasy husky, wilczak czy border. Niemal każdy pies ma lepszą sprawność fizyczną i wydolność niż osoba wysportowana (dotyczy to nawet takich ras jak york czy ratlerek, jedynie rasy typu buldog, mops itp. mają stałe problemy zdrowotne), a ich rzekoma nieporadność czy zamiłowanie do kanapy “siedzi” tylko w głowach właścicieli. Nasz Snupi, 8,5 kg kundelek poniżej kolan, uprawia długi trekking i wspinaczkę, zdobył bezproblemowo Toubkal – najwyższy szczyt Maroka, gór Atlas i całej północnej Afryki – 4 167 m n.p.m czy wulkan Misti w Peru 5 822 m n.p.m. Wspinał się na wiele innych gór w Alpach, Kaukazie, Andach, pokonywaliśmy z nim via ferraty (artykuł o przebywaniu psa w górach) . Zniósł bez większych problemów -27°C w polskich Górach Stołowych, jak i +45°C na Saharze. Zresztą możecie zobaczyć sami, na naszym kanale YouTube.
Podróżując z psem, chcemy też pokazywać, że nie jest on przeszkodą w realizowaniu codziennych czynności, jak i bardziej skomplikowanych planów. Skoro nam się udaje wszędzie na świecie, to jak może się nie udawać w rodzinnych stronach? Ponadto uświadamiać, jak pies może pozytywnie zmienić nasz świat i sposób patrzenia na rzeczywistość. Pies to idealny kompan, bo jest wiecznie zadowolony, wiecznie gotowy do działania. Kiedy mamy zły dzień, pełen niepowodzeń, jesteśmy zmęczeni czy zmartwieni, wystarczy że popatrzymy na naszego Snupiego. Zdajemy sobie wtedy sprawę, że wszystkie problemy to tylko stan przejściowy, a najważniejsze jest to, że mamy siebie. Wtedy nie ma dla nas rzeczy niemożliwych do pokonania.
Pies jest też świetnym pomostem w relacjach międzyludzkich, gdy ludzie nas widzą, upadają wszystkie bariery językowe, kulturowe i nieśmiałości, a także społeczne – podchodzą do nas ludzie biedni i prości, a także ci z milionami na koncie i przepełnieni zazwyczaj sztuczną kurtuazją.
W wielu miejscach na świecie widzieliśmy też psy w fatalnych stanach i źle traktowane, nie zrobiliśmy z tym nic, przerasta nas to (aktualizacja – w 2020 r. zorganizowaliśmy akcję kastracji psów w Gwatemali, podczas której udało się wykastrować ponad 60 zwierzaków – TUTAJ detale). Ale mnóstwo ludzi, jak zobaczyło naszego psa: czystego, wychowanego, reagującego na komendy i przyjaznego, to zmieniło swój sposób patrzenia na psy. W tym ludzie, którzy nie lubili albo bali się psów. Wierzymy, że pokazując inteligencję psów, ich umiejętność poprawiania nam, ludziom, humoru, to wiele osób zacznie je darzyć większym szacunkiem i miłością.
Jeśli doceniasz pracę, jaką włożyliśmy w stworzenie tego bloga (łącznie z wieloma obszernymi artykułami poradnikowymi, facebook, instagram, youtube), pomógł Ci oszczędzić czas, energię, pieniądze lub jego czytanie jest dla Ciebie najzwyczajniej… przyjemnością, to będziemy ogromnie przeszczęśliwi, jeśli zdecydujesz się nam odwdzięczyć. Pomóż nam kontynuować naszą działalność i przecierać szlaki dla kolejnych psich podróżników, co czynimy od 2015 r. Wykonaj darowiznę na konto bankowe 62 1090 1014 0000 0001 3754 5690 Izabella Miklaszewska. Każda złotówka się liczy i nawet taką kwotę możesz przekazać. Jeśli każdy, kto skorzystał z porad zawartych w naszych artykułach przelałby zaledwie po “tej 1 złotówce”… Nie sprzedajemy swoich social mediów do reklamowania zupek chińskich, hoteli i nie wciskamy ludziom kitu, jak wielu innych podróżniczych blogerów i blogerek.
Wesprzeć nas także możesz poprzez zakup naszych komiksów (szczegóły o nim poznasz TUTAJ) lub koszulki/bluzy z wzorami naszego autorstwa w sklepie Power Canvas. Dostępne są różne wzory koszulek i 2 wzory bluz, wszystko w wersji damskiej i męskiej.