Góry Stołowe i ich okolice były już tyle razy opisywane w internecie, że nie będzięmy wałkować tego od nowa. Bez problemu znajdziecie informacje o największych atrakcjach, mapy szlaków itd. nawet na oficjalnej stronie Parku Narodowego http://www.pngs.com.pl/pl/turystyka/turyst.html Zamiast tego, dzisiaj zamieścimy konkretne i praktyczne informacje, które, o dziwo, tak rozpowszechnione już nie są. Nie ma co tracić czasu, trzeba się pakować i jechać w najbliższy weekend, póki jest jeszcze dużo pięknego śniegu.
1. Park jest przyjazny psom, możemy z nimi wchodzić na każdy szlak oraz w Błędne Skały i w labirynt Szczelinca Wielkiego. Bardzo łatwo znajdziecie też nocleg przyjazny psom, bo większość tamtejszych małych miejscowości żyje właśnie z turystów, więc nie będą “wybrzydzać”.
2. Chociaż park jest piękny, to niestety musimy mało patriotycznie stwierdzić, że piękniejsze i bardziej spektakularne formacje skalne znajdują się po stronie czeskiej.
3. Adršpach i Teplickie skały są ekstra, ale my po czeskiej stronie ogromnie polecamy szlaki w okolicy kaple Panna Maria Sněžná obok miejscowości Hlavňov https://goo.gl/maps/boJ45uCvJN92 Czyli północno-zachodnie krańce Broumowskich Ścian. Turystów jest tam jak na lekarstwo, a Czesi z okolicznych miejscowości zapędzają się tutaj głównie na spacery z psami i nie wchodzą zbyt daleko na szlaki. W ciągu jednego dnia spacerowania po tej okolicy, można zobaczyć wszystkie odmiany widoków, z których słynie okolica. To, co w Polsce jest rozsiane na kilku szlakach, na przestrzeni wielu kilometrów, tutaj jest skondensowane. Można się tutaj dostać autem lub pieszo od polskiej miejscowości Pasterka, ale wtedy robi się z tego bardzo długi trekking.
Większą część szlaków Broumowskich Ścian obejmuje polska mapa Gór Stołowych wydawnictwa Galileos (czyli najbardziej popularnej mapy, dostępnej w wielu punktach za 10-15 zł). Jeśli będziecie mieli szczęście, to możecie też trafić na tablice, na których będzie mapa szlaków, nie pozostaje wtedy nic innego, jak cykać zdjęcia telefonem i nawigować z niego.
4. Najbardziej popularną atrakcją po stronie czeskiej jest skalne miasto Adršpach. Należy tutaj wyjaśnić, że Adršpach i Teplickie Skały, to dwie różne atrakcje. Obydwie są przyjazne psom, ale za ich wstęp trzeba zapłacić odpowiednio 10 i 15 koron.
5. Teplickie Skały znajdują się ok. 5 km od Adršpach, obok wejścia do nich przejeżdza się w drodze do Adršpach. Miejsca rozdziela także jedna stacja miejscowej kolejki.6. Klimat i aura Teplickich Skał są zupełnie inne, od tych w Adršpach. Jest tu o wiele mniej turystów, a ścieżka jest bardziej naturalna. W nich znajduje się spektakularny punkt widokowy (spektakularny zarówno pod względem widoku, jak i trasy do niego prowadzącej).
7. Istnieje połączenie – szlak żółty – między Teplickimi Skałami, a skalnym miastem Adršpach. W lecie umożliwia on zwiedzenie obydwu atrakcji na jednym bilecie, bo w zimę…
8. Co do biletów, w zime bilet normalny do Adršpach kosztuje 40 koron, a parking za auto 70 koron. Do Teplickich Skał… kasy są nieczynne, zatem wstęp jest darmowy, tak jak i parking. W połączeniu z punktem 7… możecie sami sobie dorozumieć jedyną słuszną kolejność i sposób zwiedzania 🙂
9. Do czeskich atrakcji bezproblemowo dostaniemy się nie tylko od strony Kudowy Zdrój i czeskich miejscowści Hronov czy Trutnov, ale także trasą od miejscowości Broumov. Na zachęte dodam jeszcze, że do Gór Stołowych jest naprawdę niezły dojazd. Do Wrocławia można dojechać już w miare sensownie z każdej strony, a droga od Wrocławia jest … OK. Na miejscu drogi są ciasne i kręte, ale mają dzięki temu niesamowity klimat. Chociaż mieliśmy ze sobą łańcuchy na opony, to ani razu nie musieliśmy ich używać. W Czechach drogi są bardzo przyzwoite.
10. Góry Stołowe są idealne dla każdego, zarówno dla aktywnych mieszczuchów, jak i bardzie wprawionych. Większość szlaków jest dość łatwa, ale zgrabnie można je sprawić bardziej wymagającymi – łącząc kolejne odcinki różnych szlaków i tworząc trasy o długości nawet ponad 20 km. Na marginesie dodamy, że nasz ulubiony mix jest bardzo krótki i obejmuje pętle z wykorzystaniem szlaku żółtego i niebieskiego w okolicach Karłowa – prowadzący do Białych Skał i Narożnika. Jest to naszym zdaniem idealna trasa na wprowadzenie albo pożegnanie z Górami Stołowymi.
P.S. Generalnie bardziej podoba nam się tam okolica, gdy jest zielona, ale w zimę robi również fantastyczne wrażenie, zupełnie inne.
ZOBACZ TEŻ FILMIK Z GÓR STOŁOWYCH
Wow! Przepiękne widoki 🙂 Zapisuję Góry Stołowe na listę miejsc do zwiedzenia z psem 😉
Snupi jest genialnym modelem <3
Pozdrawiam!
Mamy nadzieję, że będziecie oczarowani tak, jak my. Nigdy nie był trudny, ale z czasem jeszcze lepiej się nauczył na czym to polega 😀 Muszę jednak przyznać, że czasem patrzy się na mnie takim wzrokiem, jakby chciał przekazać “no kiedy Iza da mi już święty spokój z tym sterczeniem w miejscu”.